Ludzkość produkuje rocznie 2 miliardy ton odpadów i ta liczba stale rośnie. Moda na bycie Eko pojawia się wszędzie, również w świecie florystyki. Nie da się ukryć, że floryści tworząc aranżacje kwiatowe produkują duże ilości śmieci. Większość to odpady biodegradowalne, ale coraz częściej pada pytanie co z gąbką florystyczną – przecież jest to pianka polifenolowa która jest materiałem jednorazowym, a więc może generować znaczne ilości szkodliwych dla środowiska odpadów.
Coraz częściej możemy się spotkać z hasztagami „nofloralfoam” czy „foamfree”. Trend który propaguje florystykę bez używania gąbek dotarł do Wielkiej Brytanii, gdzie organizatorzy największych pokazów i wystaw kwiatowych odmówili użycia gąbki florystycznej Czy ten materiał może być wkrótce całkowicie zbanowany?
W przeddzień głównej brytyjskiej wystawy Chelsea Flower Show odbywającej się co roku w Chelsea, organizatorzy zdecydowali, że floryści biorący udział w imprezie nie będą korzystali z gąbek florystycznych. Pomimo tego, że materiał zrewolucjonizował florystykę, znacznie upraszczając pracę, to jednak nie ulega on rozkładowi i powoduje poważne szkody dla środowiska. Dlatego organizatorzy wystawy podjęli tak nietypowy, ale bardzo ważny i odpowiedzialny krok dla środowiska. Helena Pettit, dyrektor wystawy pod patronatem Royal Horticultural Society, wyjaśniła tę decyzję:
„Nieustannie staramy się być na bieżąco z panującymi trendami i stale podnosić poziom wystawy, aby nasze pokazy były jak najbardziej ekologiczne i minimalizowały negatywny wpływ na środowisko. Pianka zawiera mikroplastiki, których nie można poddać recyklingowi, dlatego postanowiliśmy zabronić używania gąbki i zastanowienia się nad alternatywnymi sposobami prezentowania materiału roślinnego. ”
Uczestnicy wystawy bez problemu zaakceptowali tą niespodziewaną decyzję. Jeden ze stałych wystawców Jonathan Moseley stwierdził, że ograniczenie stosowania gąbki, nie zaszkodzi wystawie. Jego zdaniem jest wiele innych sposobów i technik które można zastosować. Konstrukcje z drutów, probówki i wiele innych, wręcz przeciwnie – pozwalają pokazać kwiaty w jeszcze ciekawszym, artystycznym świetle.
Coraz częściej widzimy kwiaciarnie, pracownie florystyczne które masowo odmawiają używania tego szkodliwego produktu dla natury, zmuszając nawet lidera rynku – Smithers Oasis, do zmierzenia się z problemem i spełnienia inicjatywy środowiskowej poprzez opracowanie nowej gąbki. Według firmy nowa ekologiczna gąbka ulegnie rozkładowi o 51,5% w pierwszym roku, a o 91% w ciągu najbliższych 3 lat.
Jednak dla organizatorów wystawy, jak widzimy, nie był to przekonujący argument. Niedawno RHS ogłosiło, że od 2021 roku całkowicie zabroni używania gąbki florystycznej we wszystkich swoich wydarzeniach florystycznych i ogrodniczych, aby zmniejszyć ilość odpadów z tworzyw sztucznych. Prestiżowe wydarzenia takie jak RHS Chelsea Flower Show i RHS Hampton Court Palace Flower Festival, nie pozwolą już florystom używać gąbki w swoich pracach.
Pozostaje nam jedynie czekać jakie mogą być konsekwencje dla branży florystycznej w związku z podjętą decyzją wycofania gąbki na jednych z największych wystaw na świecie.