Wiosna w Pałacu Hrabiów Dzieduszyckich

Kolejna florystyczna realizacja powstała w przepięknych wnętrzach Pałacu w Zarzeczu (Podkarpacie). Pałac należący do zasłużonej rodziny Hrabiów Dzieduszyckich otworzył swoje podwoje dla florystów.

W pięknych odrestaurowanych wnętrzach posiadających oryginalne wyposażenie, które cudem przetrwało zawieruchy historyczne, powstały aranżacje nawiązujące do wiosny i Wielkanocy. Grupa mistrzów florystyki: Katarzyna Witecka, Joanna Kiedacz, Anna Kłosowska i Piotr Marzec ze swoimi uczniami ze Szkoły Policealnej Pracowników Służb Społecznych w Lublinie stworzyli kompozycje kwiatowe. Głównymi roślinami jakie zostały użyte to róża Avalanche+ Roses i chryzantema Pinacolada uzupełnione one zostały zielenią ciętą. Zobaczcie co Piotr Marzec – organizator i pomysłodawca wystawy, ma Wam do przekazania:

Wszystkie kompozycje zaaranżowane zostały w reprezentacyjnym wnętrzu sali balowej MUZEUM DZIEDUSZYCKICH W ZARZECZU – Oddział Muzeum w Jarosławiu. Ta piękna monumentalna, okrągła sala balowa projektu Piotra Aignera przykryta jest kopułą udekorowaną stiukowymi rozetami z pracowni Baumanów.

Muzeum w swoim założeniu ma min gromadzić, opracowywać, katalogować i udostępniać artefakty minionych epok jak również eksponatów współczesnych. Jedna z istotnych działalności muzeów jest również edukacja, polegająca na przekazywaniu wiedzy i umiejętności współczesnemu odbiorcy. Dziś muzea, szczególnie muzea wnętrz poszukują i realizują wszelkiego rodzaju działanie, które mają bardziej zainteresować odwiedzających.

Samo posiadanie pięknych wnętrz i wspaniałych kolekcji wyposażenia okazuje się zbyt mało zachęcające do wielokrotnych odwiedziny zwiedzających. Natomiast zmiana ekspozycji i zakup nowych eksponatów jest bardzo kosztowne. Potrzebne są działania mające na celu polepszenie frekwencji w muzeach, jak również polepszenia wizerunku marketingowego danej placówki. Nie jest łatwo realizować wszystkie przedsięwzięcia we wnętrzach zabytkowych, uwarunkowane jest to względami ochrony zgromadzonych tam kolekcji jak również względami bezpieczeństwa. Coraz więcej muzeów wpuszcza na swój teren twórców, którzy potrafią wskrzesić odrobinę życia w muzealne przestrzenie. Takimi cudotwórcami są floryści, którzy dzięki swojej pracy i umiejętnościami potrafią choć na kilka dni ożywić wnętrza zabytkowych obiektów. Oczywiście muszą się oni wykazać odpowiednimi umiejętnościami i wiedzą. Nie wszyscy floryści są wpuszczani do muzealnych przestrzeni, a już na pewno nie wszystkim udostępnia się do realizacji florystycznych muzealne eksponaty takie jak meble, naczynia itp. Przy pracy w zabytkowych wnętrzach należy zachować szczególna ostrożność, ponieważ uszkodzenie jakiegokolwiek elementu zabytkowego może mieć fatalne skutki. Bezwzględne zachowanie ostrożności to podstawa pracy w zabytkowych wnętrzach. Dlatego np. używane naczynia lub konstrukcje podklejane są lub ustawiane na filcach. Należy zachować odpowiednią odległość od np. obrazów.

Tworząc tą niecodzienną aranżację mieliśmy możliwość wykorzystania wspaniałych artefaktów z kolekcji muzeum. Serwis zachowany tylko fragmentarycznie, został podarowany do Muzeum przez jedną z jarosławskich rodzin. Naczynia posiadają na odwrotach sygnaturę wytwórni porcelany Karlsbad (czeska). Porcelana biała, szkliwiona, malowana ręcznie. Malatura w postaci delikatnych, błękitnych kwiatów oraz monogramu (litera M), rozłożonych w wieńcu dookolnie na kołnierzach talerzy. Serwis był najprawdopodobniej częścią wyprawy ślubnej (muzeum posiada w swoich zbiorach również ręcznie wyszywaną jedwabnymi nićmi makatę z podobnym monogramem, pochodzącą od tej samej rodziny). Datowane na koniec XIX wieku sztućce srebrne, punca lwowska. Trzony ozdobione grawerowanym herbem Sas (herb rodowy Dzieduszyckich). Według przekazu były własnością Wandy z Sapiehów oraz Włodzimierza Dzieduszyckich. Datowane na lata 30. XX wieku.


Zdjęcia: florystaplus.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

trzy × 2 =